środa, 31 lipca 2013

Mama, Tata i Zakopane

Nie planowaliśmy nigdzie jechać, ale spędziliśmy weekend w Zakopanym ... ;) Postanowiliśmy nie brać Filipa. Stwierdziliśmy, że nie ma sensu targać Go na Giewont przy 36 stopniowym upale. A gdy widziałam rodziców którzy taszczyli malutkie dzieci płaczące i marudzące na rękach albo w jakiś nosidełkach to, tylko utwierdzałam się w tym ze podjęliśmy dobrą decyzję ;) Został z babcią i dziadkiem, więc też Mu się nie nudziło . :) Co chwile dzwoniłam do domu i pytałam co robi nasz Fifi, aż moja mama powiedziała " Już nie dzwoń co chwile, nic mu się  z nami nie stanie". No ale i tak nie wytrzymałam. ;p Nie było nas zaledwie 3 dni a Filip nauczył się nowych rzeczy. Musimy częściej zostawiać Go samego z dziadkiem. ;p Filip potrafi już sam wstawać w łóżeczku i siadać. ;) Taka jestem z Niego dumna :) Robi się już taki samodzielny :)  A teraz kilka zdjęć mamy i taty, a jutro dodam Filipa, bo nie mam żadnych nowych, ale jutro będziemy jakieś robić i dodamy ;) 













poniedziałek, 22 lipca 2013

No i koniec urlopu dziadka... :(

Od jutra jesteśmy z Filipem sami ... Urlop dziadka się skończył... Szkoda, bo mnie troszkę odciążył. No i Filip uwielbia spędzać z Nim czas. No ale trudno ... Będzie go miał dla siebie popołudniami, tak jak było wcześniej :) Co do Filipa to dzisiaj tak "skrzeczy", że go chyba u sąsiadów słychać... Nie, nie płacze. Skrzeczy... Chyba mu się to podobało... Jest przy tym taki śmieszny... : ) Ostatnio posmakował chlebek z pomidorkiem... Teraz gdy go widzi cały się trzęsie. ;D Nie jestem zwolenniczką tego, żeby dziecko jadło zgodnie z godziną, (bo kiedy jest głodne to trzeba dziecku dać jeść) i tylko to co pisze w książkach, gazetach czy internecie. Wiadomo, nie dostaje smażonego mięsa czy czegoś mocno doprawianego, no ale pomidory?? Przecież to same witaminy. ! ;) Filip uwielbia też MONTE, paróweczki na śniadanko, kisiel i budyń. Je już prawie wszystko, co mnie cieszy. I jak do tej pory (odpukać) nic mu nie było po żadnym jedzeniu :) 
Teraz kilka zdjęć filipa no i moje małe cudeńka ;) Ktoś zainteresowany?? ;) 
"My daddy is number one "












Marta ;)


środa, 17 lipca 2013

2 dni temu skończyłem 8 miesięcy !!

Jak ten czas szybko leci... Niedawno Fifi był u mnie w brzuszku, a teraz już taki facet z Niego ... ! Z dnia na dzień jest fajniejszy i z dnia na dzień nas zaskakuje. Dzisiaj byliśmy u cioci Kamili i wujka Pawła. Filip tak się śmiał, że aż sama nie mogłam w to uwierzyć. Chyba z 15 min śmiał się w głos. ! Musiałam to nagrać! Jak ciotka Kamcia pozwoli to opublikujemy ten filmik tutaj ! :) A teraz kilka zdjęć z dziś... A może nawet kilkanaście ?? :D





















Dobranoc ! :)
Marta :)

niedziela, 14 lipca 2013

Niedzielnie - czyli cała nasza trójca w komplecie ;D

Dzisiaj mama sobie pospała, a w tym czasie Filipem zajmował się tatuś... Naszykował śniadanko, ubrał poszedł na spacerek. ;) Ehhhh.... Żeby tak było codziennie... :D Tylko żeby pogoda była ładniejsza ... Ale i w taką pogodę dajemy sobie radę i ile się da siedzimy na dworze... Lubimy niedzielę, bo tata jest od rana w domu. Uwielbiamy się razem wygłupiać. Pod tym względem się dobraliśmy. ! A, że Fifi jest podobny do nas też uwielbia wariacje... ;) Cała nasza trójca jest troszeczkę postrzelona, ale chyba to dobrze, nie?? : p Lepiej się śmiać niż smucić. :) A ja jestem szczęściarą i posiadam dwóch mężczyzn z najpiękniejszymi uśmiechami pod słońcem. W końcu Filip odziedziczył uśmiech po tacie ;)








Uwielbiam ciągnąć mamę za włosy ;D



Zwariowanych rodziców mam!









I jeszcze trochę mamy :p



Nic, idziemy się kąpać. :) Życzymy wszystkim spokojnej nocy i kolorowych snów ! ;)
Marta ;)