10 miesięcy . ;)

Wczoraj skończyłem 10 miesięcy... Jak ten czas szybko leci... :)

Mam 6 zębów. Dwa na dole i cztery do góry ;)

Raczkuję, ale już próbuję chodzić. :)

Mówię, ale mało... "Tata", "mama", czasami "baba"... "Ej", "nie", "be" i czasami "tak" ...

Jem już bardzo dużo. ;) Paróweczki, chleb z pomidorkiem, zupki różnego rodzaju... Ze słoiczka noo i oczywiście domowe też. Ziemniaczki z masełkiem ... :) Itp, itd. :))

Lubię oglądać bajki. Ulubione moje bajki to "Klinika dla pluszaków", "Zou", "Klub przyjaciół Myszki Miki". Umiem tańczyć. Gdy słyszę piosenkę macham rączkami jak szalony :)

Potrafię chodzić po schodach (na czterech oczywiście i w obecności mamy. )

Noszę rozmiar pieluszek 4. Ubranka r.80 i wyżej... : p

Ważę prawie 11 kg.

Mierzę 83 cm.

Rozmiar bucika 19.

Mama i tata byli już na drugim weselu. I jeszcze czeka ich jedno. Mam nadzieję, że ostatnie. Lubię zostawać z dziadkami, ale tęsknię za mamą i tatą. Oni za mną z resztą też. ;)

 

Wszędzie mnie pełno ! ;)

Filip jest wszędzie... Dosłownie wszędzie !! Otwiera każdą szafkę, szufladę. Musi dotknąć wszystkiego. :) Ciekawskie te nasze dziecko strasznie... :D I coraz więcej z nim roboty... Nie można spuścić z oka nawet na chwileczkę bo od razu coś psoci. Ostatnio przytrzasnął sobie paluszka, nawet nie wiem jak to się stało bo odwróciłam się dosłownie na 2 sekundy... Skończyło się płaczem, nieprzespaną nocą i opuchlizną. ;/

Od kilku dni słyszę tylko "tatatatatatata" ... Ja wiedziałam, że tak będzie. Że nie będzie "mama" tylko "tata"... Co prawda nie jest to przemyślane bo mówi to co chwile, no ale jest... Jak będę miała czas to zrzucę filmik i dodam na bloga ... :) Sami zobaczycie non stop tylko "TATATATATATATATA" :D

A tymczasem kilka zdjęć. Filipka oczywiście.. No może jedno mamy  ;)

Taki tam ze mnie wampirek. Jedynki nie są jeszcze widoczne na zdjeciach ;p

Każdy król musi mieć swoje berło ;p

Najsłodsza mina od 10 miesięcy ;D

Nie sądzicie, że to najsłodsze dziecko pod słońcem?? : D 

Wszyscy w domu się śmiali z tego zdjęcia. Nawet Filip. ;p Nie wiem czy wszystkie dzieci tak mają ale On uwielbia oglądać swoje zdjęcia. Pokazuje je wszystkim u mamy w telefonie, pokazując na siebie paluszkiem uśmiecha się od ucha do ucha i tupie nóżkami. Albo gdy Go nagrywam, patrzy ze zdziwieniem a gdy się go zapyta "gdzie Fifi?" to nie wie co ze sobą zrobić ze szczęścia.... :P 

"Tosia. Patrz !! "